Na pewnym starszym serwerze Linux była sobie zainstalowana Samba. W tym środowisku danwo temu pracowały sobie windowsy 98, 2000 i XP. Niestety kiedy ktoś ma windowsa 7 lub Vistę i łączy się do tego serwera wpisując \\nazwa_serwera\, to okienko exploratora pozostaje puste i nie można odnaleźć zasobów. Jest na to rada…
Nowsze systemy Windows lepiej zabezpieczają komunikację sieciową. Starsze systemy Windows robiły to mniej restrykcyjnie. Starsze systemy Linux z sambą nie obsługują z kolei tych lepiej zabezpieczonych metod komunikacji. To właśnie dlatego Windows nie widzi Samby! Windows i Samba nie potrafią się dogadać „na tych samych falach”.
Żeby sprawdzić czy przyczyną problemów komunikacyjnych Windows i Samby nie jest wysoki poziom zabezpieczeń można przynajmniej na chwilę wyłączyć jedno ustawienie w Zabezpieczeniach lokalnych komputra z Windows:
- Kliknij Start –> Narzędzia administracyjne –> Zasady zabezpieczeń lokalnych
- Przejdź do Ustawienia zabezpieczeń –> Zasady lokalne –> Opcje zabezpieczeń
- Wejdź w Zabezpieczenia sieci: Poziom uwierzytelniania LAN Manager
- Zmień ustawienie tak jak pokazuje ilustracja:
Zgodnie z opisem na karcie wyjaśnienia:
Wyślij LM i NTLM — użyj zabezpieczeń sesji NTLMv2 w przypadku negocjowania: Klienci używają uwierzytelniania LM i NTLM, a także używają zabezpieczeń sesji NTLMv2, jeśli serwer je obsługuje; kontrolery domeny akceptują uwierzytelnianie LM, NTLM i NTLMv2.
W moim przypadku pomogło i Windows zobaczył sambę!